Czy każde odejście klienta to dół i porażka? Kiedyś tak myślałam i bardzo przeżywałam odejście klienta. Czułam się urażona, moje ego było poturbowane i wstyd o tym mówić – trochę tego klienta nie lubiłam, 😉 Tak, wiem, BARDZO to dojrzałe i profesjonalne. 😉 Teraz...
Pamiętam jak za dzieciaka telefon w domu (na kablu ofkors) to było wielkie marzenie…. My telefonu nie mieliśmy. Jak trzeba było zadzwonić to się do budki telefonicznej leciało, albo do pobliskiego hotelu (2km), bo tam na recepcji pozwalali zadzwonić. Na własny numer...
Rzeczywistość każdej właścicielki biura rachunkowego to wypełniona zazwyczaj po brzegi mailami skrzynka pocztowa. Jak sobie z tym zalewem wiadomości radzić opisałam tu: Jak rozprawić się z zapchaną skrzynką pocztową Rozprawiając się ostatnio po 2-tygodniowym urlopie...
Kto pracuje w biurze rachunkowym i nie miał nadgodzin ręka w górę. Niestety, nie znam biura, które nigdy przed magicznym “dwudziestym” nie pracowało (oby tylko) do wieczora. My też pracowałyśmy. Nadgodziny w naszej branży to chyba chleb powszedni. Fajnie...
Znacie takich? Macie klientów, którzy nie chcą od Was odbierać swoich segregatorów z dokumentami? A może Wy sami lubicie kitrać te papiery bo: może będę jeszcze ich potrzebować, w końcu rok podatkowy jeszcze się nie skończył, lepiej jak ja je będę mieć u siebie, bo...